CIT estoński – co to takiego? To alternatywny sposób opodatkowania dochodów spółek kapitałowych, który pozwala na znaczące oszczędności podatkowe. Mechanizm polega na tym, że spółka nie płaci CIT od bieżących zysków – podatek jest należny dopiero w momencie wypłaty zysku do wspólników.
Spis treści
- CIT estoński – warunki skorzystania z rozwiązania
- CIT estoński – jak liczyć podatek i jakie są stawki?
- Estoński CIT – przykłady ukrytych zysków i ryzykownych działań
- CIT estoński – wady i zalety dla branży transportowej
- Estoński CIT w transporcie – podsumowanie i rekomendacja
Jeśli zatem zyski są reinwestowane, nie występuje obowiązek zapłaty podatku dochodowego na bieżąco. Rozwiązanie to świetnie sprawdza się w firmach transportowych, które inwestują w sprzęt, flotę i rozwój działalności.
CIT estoński – warunki skorzystania z rozwiązania
Aby przejść na estoński model opodatkowania, trzeba spełnić kilka wymogów. Interesuje Cię cit estoński? Warunki, które muszą zostać spełnione, to:
- spółka nie może mieć innych osób prawnych jako wspólników,
- sama spółka nie może posiadać udziałów w innych podmiotach,
- zatrudnia co najmniej 3 osoby (mogą to być również zleceniobiorcy),
- co najmniej 50% przychodów musi pochodzić z działalności operacyjnej (a nie np. z odsetek, licencji czy transakcji z podmiotami powiązanymi).
Większość spółek transportowych spełnia te kryteria, szczególnie jeśli koncentrują się na realnej działalności gospodarczej.
CIT estoński – jak liczyć podatek i jakie są stawki?
CIT estoński – jak liczyć wysokość podatku? To zależy od wielkości przedsiębiorstwa:
- 10% CIT – dla małych podatników i firm rozpoczynających działalność,
- 20% CIT – dla pozostałych spółek.
Podatek naliczany jest wyłącznie w momencie wypłaty zysku do wspólników (np. w postaci dywidendy). Jeśli zysk pozostaje w firmie – podatku nie ma.
Ale uwaga – jeśli spółka dokonuje wypłat, które formalnie nie są dywidendą, ale spełniają jej funkcję (np. pożyczki dla wspólnika, prywatne wydatki), mogą zostać zakwalifikowane jako ukryty zysk, a wtedy podatek trzeba zapłacić.
Estoński CIT – przykłady ukrytych zysków i ryzykownych działań
Aby lepiej zrozumieć, jak działa estoński CIT, warto przyjrzeć się konkretnym przypadkom. Oto estoński CIT – przykłady tzw. ukrytych zysków:
- pożyczka od spółki dla wspólnika,
- darowizna przekazana przez spółkę,
- opłacenie przez spółkę wyjazdu urlopowego wspólnika,
- zakup modernizacji do prywatnej nieruchomości wspólnika, ale opłacony z konta spółki.
Tego typu działania są objęte obowiązkiem podatkowym – nawet jeśli formalnie nie zostały nazwane „dywidendą”.
Z kolei co nie jest uznawane za ukryty zysk?
- wynagrodzenie członka zarządu (do limitu 5× przeciętne wynagrodzenie),
- spłata pożyczki, której wcześniej udzielił wspólnik,
- koszty uzyskania przychodu i odpisy amortyzacyjne.
Dokumentacja i transparentność działań są w estońskim CIT bardzo ważne.
CIT estoński – wady i zalety dla branży transportowej
CIT estoński – wady i zalety, które warto rozważyć przed podjęciem decyzji:
Zalety:
- brak zaliczek miesięcznych i kwartalnych na CIT,
- brak podatku dochodowego przy reinwestycji zysków,
- uproszczenie rozliczeń podatkowych,
- zachęta do inwestowania w rozwój firmy.
Wady:
- konieczność ostrożnego planowania wypłat (ukryte zyski),
- ograniczenia właścicielskie (brak możliwości posiadania innych spółek lub inwestorów instytucjonalnych),
- obowiązek zatrudnienia minimum 3 osób,
- większy nadzór organów podatkowych i potrzeba szczegółowej dokumentacji.
Dla spółek transportowych, które kupują nowe pojazdy, zwiększają zatrudnienie i planują rozwój, estoński CIT może być niezwykle korzystny.
Estoński CIT w transporcie – podsumowanie i rekomendacja
Estoński CIT to atrakcyjny sposób na legalne ograniczenie zobowiązań podatkowych, który świetnie wpisuje się w realia branży transportowej. Spółka może skupić się na inwestycjach i rozwoju, nie martwiąc się o comiesięczne zaliczki CIT.
Jeśli chodzi o estoński CIT – przykłady z praktyki pokazują, że każde działanie na styku interesów spółki i wspólników musi być bardzo dobrze udokumentowane i uzasadnione.
Masz pytania? Chcesz ocenić, czy Twoja spółka może przejść na estoński CIT? Skontaktuj się z naszą kancelarią – doradzimy Ci bezpieczne wdrożenie tej formy opodatkowania, pomożemy w przygotowaniu dokumentacji i przeanalizujemy możliwe ryzyka.
Autorka: Patrycja Kulak
Aplikantka radcowska w Trans Lawyers Kancelaria Prawna